Ze szkoły podstawowej wyniosłem nienawiść do biegania – im dłuższego tym większą. Dla mnie sport ten nie miał sensu. Skoro można biegać kopiąc jednocześnie futbolówkę, to po co biegać bez niej? Na szczęście w LO miałem normalnego (tzn. przeciętnego) WF-istę i w piłkę graliśmy dużo a biegaliśmy prawie wcale. Piszę […]
Continue Reading