Adrenalina Open 2010 zorganizowana w Błoniu przez Kompanię Nigdy Już (KNJ) odbyła się w niedzielę 5-go września 2010. Były to kolejne Airsoftowe Zawody Strzeleckie odbywające się cyklicznie co roku i mające na celu integrację oraz przybliżenie szerszemu gronu naszego hobby.

Ponieważ wśród organizatorów jest wielu fanów i instruktorów Strzelectwa Dynamicznego, Adrenalina jest imprezą opartą na zasadach IPSC (International Practical Shooting Confederation), a jej przebieg polega na przejściu kilku przygotowanych torów strzeleckich i wyłonieniu zwycięzców w poszczególnych kategoriach: Regular, Junior, Lady, Senior, oraz Drużynowej.

W tym roku w zawodach wystartowało również FIA. Po krótkim zastanowieniu powstała ekipa stanowiąca połączone siły FIA i WMasg. W jej składzie znaleźli się:

  1. ErTo
  2. Agapow
  3. XiE
  4. Diana

Wszyscy startowaliśmy razem w kategorii Drużynowej, każdy z osobna w kategorii Regular, a dziewczyny dodatkowo w kategorii Lady. Bawiliśmy się świetnie. Po raz kolejny KNJ popisało się pomysłowością i wykonaniem torów. Tory były inne niż w poprzednim roku, bardzo zróżnicowane i stanowiły duże wyzwanie. Każdy tor miał swoją historię, oraz przypisany był do któregoś z licznych sponsorów imprezy. W zawodach można było korzystać z broni własnej, lub dostarczonej przez organizatora.

Użycie "ulubionej repliki" było opcją kuszącą, jednak szybko stwierdziliśmy, że większe szanse daje posługiwanie się replikami stanowiącymi wyposażenie toru, niż własnymi. Nie dość, że do każdego toru przypisany był konkretny rodzaj broni (a zatem trzeba by przywieźć cały arsenał), a dodatkowo zacięcia z broni własnej były traktowane jako "problem uczestnika". Przy problemach z bronią organizatora w wielu wypadkach pozwalano na powtórzenie toru.

Zawody trwały cały dzień. Po dokonaniu rejestracji na torach spędziliśmy czas od godziny 11:00 aż do 17:00, ale wyniki ogłoszono dopiero po godzinie 21:00. Podczas Adrenaliny odbywały się także zawody deskorolkowe i koncerty zespołów muzycznych, a koło godziny 14:00 mogliśmy posilić się obiadem.

Bardzo miłym elementem był przyjazd rodzin członków FIA (m.in. pociech Agapowa). Dzięki temu impreza również oprócz atrakcji związanych z rywalizacją w zawodach, zyskała dla nas również status rodzinny.

Nasza grupa wprawdzie nie popisała się w porównaniu do innych zespołów, ale i tak wyjechaliśmy z nagrodami. Jako grupa uplasowaliśmy się na miejscu 6-tym, a dodatkowo panie z zespołu zajęły 3-cie (XiE) i 4-te (Diana) miejsca. Otrzymaliśmy również upominki związane z loterią towarzyszącą imprezie.

XiE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.